Jedną z bardziej atrakcyjnych imprez młodzieżowych organizowanych w małopolskiej LOK jest Kros Strzelecki, czyli zawody w wieloboju obronnym. Składa się on z kilku konkurencji, wymagających od uczestników dobrej kondycji fizycznej i umiejętności strzeleckich. Dla mniej wtajemniczonych, wyjaśniamy iż na całość tej dyscypliny składa się bieg terenowy na dystansie około 1500 metrów dla dziewcząt i 2000 metrów dla chłopców. W czasie biegu na wyznaczonych stanowiskach należy wykonać rzut granatem na odległość (15 metrów dla dziewcząt i 20 metrów dla chłopców) oraz strzelanie do tarcz biathlonowych z pięcioma krążkami. Za nieosiągnięcie odpowiedniej odległości w rzucie granatem i za każdy niezestrzelony krążek zawodnik wykonuje dodatkową 100-metrową rundę biegu. Zwycięża ten, kto uzyska najlepszy czas. Suma czasów indywidualnych daje wynik zespołowy w trójboju.

Drugą, najbardziej widowiskową częścią zawodów jest pojedynek strzelecki, rozgrywany oddzielnie w grupie dziewcząt i chłopców. Suma punktów za trójbój oraz pojedynek strzelecki dziewcząt i chłopców daje klasyfikację generalną zespołów powiatowych.

Tegoroczna edycja tych zawodów odbywała się 14 czerwca w wyjątkowo trudnych warunkach. Kilkudniowe opady deszczu spowodowały, że w znajdującym się koło Bochni lesistym terenie, spacerowe ścieżki miejscami zamieniły się w grzęzawisko. W czasie biegów padał umiarkowany deszcz. Na szczęście temperatura powietrza wynosiła ponad 20 stopni. Mimo tego, na zawody przybyło jedenaście trzyosobowych zespołów dziewcząt i trzynaście drużyn chłopców z 12 powiatowych organizacji LOK. Ponadto 10 osób startowało poza konkursem. Świadczy to o sporym zainteresowaniu tą dziedziną sportu i ciągłości jego uprawiania. Po ukończeniu szkoły w miejsce odchodzących przychodzą następni, zainspirowani przez opiekunów, najczęściej nauczycieli dotychczasowego przysposobienia obronnego lub wychowania fizycznego. Po ceremonii otwarcia zawodów przez dyrektora Biura Małopolskiego Zarządu Wojewódzkiego Marka Stasiaka oraz omówieniu wieloboju, miejsc posz

czególnych konkurencji i warunków bezpieczeństwa, do biegu wystartował pierwszy zawodnik. Następni startowali w odstępach jednominutowych. W drugiej kolejności, po podobnej, lecz nieco krótszej trasie, do biegu ruszyły dziewczęta. Po zakończeniu biegów, rzutów granatem i strzelań indywidualnych, zespoły chłopców, a następnie dziewcząt przystąpiły do rywalizacji w pojedynku strzeleckim.

W tym czasie Komisja Kwalifikacyjna (w składzie Henryk Koclęga i Marian Ożóg) dokonała obliczeń wyników indywidualnych i zespołowych za trójbój obronny. W tej konkurencji najlepsze rezultaty uzyskały: Anna Kotowska i Paulina Graca z Oświęcimia oraz Patrycja Książek z Miechowa. W grupie chłopców pierwsze trzy miejsca zajęli: Marcin Kluba z Łapanowa (ZP Bochnia), Kamil Giemza z Igołomii (ZM Nowa Huta) i Dawid Nowak z Łapanowa. Pierwszy i trzeci z nich zajęli drugie i trzecie miejsce w roku ubiegłym. Zespołowo w trójboju zwyciężyły dziewczęta z Powiatowego Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Turystyki z Oświęcimia w składzie Anna Kotowska, Paulina Graca i Żaneta Drabczyk. Trójbój męski wygrali uczniowie z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych z Łapanowa, podobnie jak w roku ubiegłym, w składzie: Marcin Kluba, Dawid Nowak i J akub Cisek.

W pojedynku strzeleckim tryumfowały zawodniczki z Oświęcimia przed Miechowem i Myślenicami. Pojedynek męski wygrali chłopcy z Oświęcimia (Jakub Mas, Edward Bielenin i Radosław Lis), przed zespołem z Gorlic i Miechowa.

Po zsumowaniu punktów za trójbój, pojedynek strzelecki dziewcząt i chłopców, w klasyfikacji generalnej pierwsze miejsce zajął zespół z Oświęcimia, podobnie jak w latach ubiegłych. Procentuje tu całoroczna praca w wyżej wymienionej szkole mistrzostwa sportowego. Drugie miejsce wywalczyła ekipa z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych z Gromnika (ZP Tarnów) w składzie: Weronika Skowronek, Magdalena Piechnik, Joanna Kuczaj, Krzysztof Goc, Jarosław Wojkowski i Arkadiusz Sendecki. Dużą niespodziankę sprawili uczniowie z Miechowa, zajmując trzecie miejsce. Byli to: Patrycja Książek, Julia Manterys, Monika Węgrzynowicz, Krzysztof Doniec, Kamil Magosa i Przemysław Małecki. Czwarta była reprezentacja Nowego Sącza z Grybowa. Dobrze zaprezentował się startujący po raz pierwszy zespół z koła LOK z Igołomii (ZM Nowa Huta), zajmując piąte miejsce. Na szóstym miejscu uplasowały się Myślenice i dalej Limanowa, Bochnia, Nowy Targ, Gorlice, Chrzanów, Kraków‑Krowodrza i drugi zespół z Nowej Huty.

Zwycięzców indywidualnych i zespołowych w poszczególnych konkurencjach wyróżniono medalami, dyplomami, pamiątkowymi statuetkami i pucharami. Tego typu zawody wymagają licznej kilkunastoosobowej obsady sędziów i organizatorów. Powołana ekipa zapewniła sprawny ich przebieg. Słowa uznania należą się wszystkim zawodnikom, którzy mimo trudnych warunków, zmęczeni, ale usatysfakcjonowani byli rezultatami i samym udziałem w zawodach.

Co roku są nowi chętni do uprawiania tej trudnej dyscypliny sportu, co należy zawdzięczać nauczycielom i działaczom, a szczególnie Wojciechowi Iwanickiemu z Oświęcimia, Januszowi Żywcowi z Gromnika, Adamowi Krupie z Miechowa, Stefanowi Nawrotowi z Igołomii, Grzegorzowi Taraskowi z Grybowa, Marii Gawron z Limanowej, Andrzejowi Kruczkowi z Myślenic i innym.

		Henryk Koclęga
	Powrót