Naszą dewizą jest umacnianie obronności Polski
Wywiad z Prezesem Ligi Obrony Kraju
płk. mgr. Grzegorzem Jarząbkiem
– Panie Prezesie, za miesiąc kończy się pięcioletnia kadencja (2011‑2016) władz naczelnych naszego Stowarzyszenia. obradujący w 2011 r. XIV krajowy Zjazd delegatów wyraził przekonanie, że pod kierownictwem nowo wybranej Rady krajowej i Zarządu głównego liga obrony kraju z powodzeniem zrealizuje przyjęty na lata 2011‑2016 program działania. Czy w tych trudnych dla Stowarzyszenia czasach udało się wypełnić przyjęte przez wybrane władze zobowiązania?
– Mijająca kadencja, jak każda z poprzednich była trudna, ale można stwierdzić, iż uchwały XIV Krajowego Zjazdu Delegatów LOK oraz przyjęty Program Działania na latach 2011‑2016 generalnie zostały zrealizowane, choć zarówno na szczeblu centralnym, jak i poszczególnych szczeblach organizacyjnych w zakresie bardzo zróżnicowanym. to zróżnicowanie wykonawstwa zależne było przede wszystkim od bazy i środków jakimi dysponowaliśmy w danym czasie i na danym szczeblu, ale zależało też w znacznej mierze od czynnika ludzkiego, poszczególnych członków Stowarzyszenia, jak również władz wszystkich szczebli organizacyjnych oraz pracowników, od ich pomysłowości, zaangażowania i zapobiegliwości w wypracowywaniu i pozyskiwaniu środków, a także sojuszników popierających ideę naszych działań.
– Liga obrony kraju jest Stowarzyszeniem posiadającym swoje oddziały na terenie całej Polski. Pomimo różnorodnych trudności prowadzona jest w nich szeroka działalność statutowa. jakimi szczególnymi osiągnięciami może poszczycić się lok w mijającej kadencji?
– Mimo przedstawionych głównych problemów mających wpływ na realizację zadań, przyznać trzeba, iż Stowarzyszenie nasze w mijającej kadencji może poszczycić się dużymi osiągnięciami niemal w każdej dziedzinie działalności statutowej, począwszy od codziennych zajęć z młodzieżą po osiągnięcia sportowe i artystyczne na różnych szczeblach organizacyjnych w postaci zajmowanych miejsc. I tak możemy pochwalić się zdobyczami medalowymi na szczeblu mistrzostw Polski, świata i europy, gdzie zawodnicy LOK zdobyli: w strzelectwie – 271 medali, sportach obronnych – 15, modelarstwie – 410, motorowodniactwie – 17, żeglarstwie – 44 oraz w sportach łączności – 12 medali. Bardzo dobre wyniki osiągały nasze zespoły w sportach techniczno‑obronnych organizowanych przez MON o Puchary Ministra Obrony Narodowej oraz Szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych RP. Piękną kartę zapisali również nasi rezerwiści w różnego rodzaju imprezach krajowych i międzynarodowych. Z dużym powodzeniem organizowaliśmy różnego rodzaju imprezy oraz zadania zlecone przez MON oraz MSiT, z mistrzostwami świata i europy włącznie. Naprawdę mamy się czym poszczycić. – Z działalności gospodarczej Liga Obrony Kraju czerpie środki na wykonywanie zadań statutowych. już dziś mówi się, że wypracowywane środki z działalności gospodarczej nie są w stanie utrzymać działalności statutowej na obecnym poziomie. Czy w tej sytuacji liga obrony kraju sprosta różnorodnym wyzwaniom, które przyniesie nowa kadencja? – W minionej kadencji prowadzona przez LOK działalność gospodarcza w znacznym stopniu zapewniała finansowanie działalności statutowej, ale trzeba przyznać, iż czasami było bardzo ciężko. Rosnące koszty mediów, podatków i wieczystej dzierżawy przy malejących przychodach zmusiły nas do kolejnego etapu restrukturyzacji na przełomie 2013 i 2014 roku w celu obniżeniu kosztów osobowych, przy zmniejszających się zadaniach w tej dziedzinie. Działanie to opłaciło się, bowiem w 2014 i 2015 roku koszty zostały zmniejszone tak, iż można było nadal w umiarkowanym zakresie prowadzić działalność statutową. Szkoda tylko, że nie wszystkie organizacje terenowe w pełni wykorzystały możliwości wynikające z uchwały Restrukturyzacyjnej i Zarządzenia Prezesa LOK dotyczących możliwości realizacji odpłatnych szkoleń statutowych i komercyjnych w różnych dziedzinach naszej działalności, a stało się to obecnie obowiązkową koniecznością. tylko takie włączenie się w zdobywanie środków pozwoli nam na dalsze działania statutowe. Wspomnę też, że w minionej kadencji baza nasza została w wielu przypadkach odremontowana, zmodernizowana, a także powstały nowe obiekty do działalności statutowej i gospodarczej (strzelnice, stacje kontroli pojazdów, siedziby OSzK oraz biur). Powyżej przedstawiony kierunek działań oraz zerwanie z dotychczasową mentalnością niektórych członków i pracowników LOK – iż LOK musi komuś coś dać za darmo – gwarantuje osiąganie powodzenia w kolejnych latach.
– Liga Obrony Kraju niewątpliwie może pochwalić się różnorodną i bardzo ciekawą tematycznie ofertą dla społeczeństwa. Jakie są więc przyczyny utrzymującej się tendencji spadkowej liczby członków i kurczenia się działalności lok wśród młodzieży szkolnej?
– Rzeczywiście oferta LOK dla młodzieży i społeczeństwa jest atrakcyjna i różnorodna, ale trzeba zauważyć, iż na przestrzeni lat transformacji ustrojowej w naszym kraju znacznie zmieniły się warunki w każdej dziedzinie i powstało wiele innych kierunków działań, zwiększyła się dostępność do Internetu, społeczeństwo zmienia również swoje poglądy i zainteresowania, nastąpiła zmiana w przepisach dotyczących uprawiania sportów, takich jak: strzelectwo, żeglarstwo, motorowodniactwo (są w tych dziedzinach utrudnienia, ale także i anulowanie niektórych wymogów w żeglarstwie czy motorowodniactwie). Do tego można dodać, oględnie mówiąc, brak możliwości wejścia do szkół z naszą działalnością, np. w zakresie przysposobienia obronnego – możemy realizować ją generalnie poza obiektami szkolnymi, to samo dotyczy strzelectwa i modelarstwa. Polityka obronna państwa w ostatnich latach nie sprzyja zaangażowaniu młodych rezerwistów w procesy szkoleniowe na zasadzie wolontariatu – większość ludzi niezależnie od wieku zainteresowana jest raczej dobrze płatną pracą zarobkową (brak systemu angażowania rezerwistów w sprawy obronne za należytą gratyfikacją). Jedynym pozytywnym zjawiskiem jest powstawanie klas mundurowych, z których młodzież jest bardzo zaangażowana i korzysta z prowadzonych przez nas szkoleń i imprez, lecz nie zawsze ci młodzi ludzie chcą być członkami organizacji. Zauważyć można, iż w początkowych latach kadencji były większe ubytki członków i jednostek terenowych niż w ostatnich, a z tego można wysnuć wniosek, iż ten trend uległ zahamowaniu. Pozytywem zaś jest to, iż powstają nowe jednostki terenowe i napływają nowi członkowie, choć w mniejszych ilościach. Szeregi nasze mogą wzrosnąć tylko dzięki zwiększonej aktywności naszych obecnych członków skupionych w jednostkach terenowych, w zakresie szkoleń i organizacji imprez non profit, takie działania już czynimy i zdaje to egzamin.
– Dwa lata temu Liga Obrony Kraju obchodziła jubileusz 70‑lecia swego istnienia. Przez te lata zmieniały się treści i formy działania organizacji. mimo to przez cały czas swego istnienia liga obrony kraju udowadniała swoją działalnością, że ma trwałe miejsce w naszym państwie i społeczeństwie. Czy w kolejnych latach uda się lidze utrzymać wiodącą rolę wśród organizacji paramilitarnych?
– Mogę powiedzieć, iż jubileusz 70‑lecia powstania i działania LOK przebiegał uroczyście i dobrze. Byliśmy i jesteśmy Organizacją dobrze postrzeganą, a świadczy o tym fakt, że w naszych obchodach uczestniczyli samorządowcy, parlamentarzyści, urzędnicy z urzędów różnych szczebli, żołnierze, policjanci i strażacy. W minionych latach do początku transformacji ustrojowej wiedliśmy prym, nie tylko w działalności proobronnej, ale również w innych dziedzinach, a każ‑demu obywatelowi LOK kojarzył się ze strzelaniem i nauką jazdy kierowców. teraz w tych dziedzinach funkcjonuje wielość podmiotów jako nasza konkurencja. W szkoleniu kierowców przeżywamy cały czas wzloty i upadki, tak jak pozostałe podmioty, ze względu na rozregulowany rynek cenowy. Dlatego też staramy się wypełnić tę lukę różnego rodzaju kursami komercyjnymi z zakresu szkoleń samochodowych i innych. W sportach obronnych i strzelectwie nadal jesteśmy największym stowarzyszeniem, i myślę, że tak pozostanie, ale nie bez naszego udziału – musimy być lepsi i bardziej aktywni od innych, w niektórych rejonach już to czynimy.
– w zmieniającej się obecnie doktrynie obronnej Polski wzrasta rola obrony cywilnej. Istnieje koncepcja powołania złożonych z rezerwistów wojsk obrony terytorialnej. w 2015 roku powstała Federacja organizacji Proobronnych. mając na uwadze potencjał ligi, czy uda się ją w znaczący sposób wpisać w tworzącą się strategię bezpieczeństwa narodowego?
– Rzeczywiście powstała Federacja Organizacji Proobronnych, lecz LOK nie przystąpiła do niej na zasadzie członkostwa, my po prostu oferujemy członkom Federacji możliwość szkole‑nia w naszych obiektach na zasadzie non profit, bowiem potencjał naszej bazy i zasób kadry instruktorskiej predysponuje nas do takiego działania. Czy ten potencjał zostanie w pełni wykorzystany w realizacji strategii obronnej RP, to się dopiero okaże. Generalnie zależeć to będzie od kierunków, jakie zostaną wytyczone przez polityków, a w szczególności MON. Jako LOK nie będziemy tworzyć pododdziałów obrony cywilnej czy terytorialnej (chyba, że będą takie zadania zlecone dla naszego Stowarzyszenia), bo jest to rola Rządu RP, a w szczególności MON. My jako Stowarzyszenie nadal będziemy uczyć społeczeństwo, w szczególności młodzież, umiejętności i technik potrzebnych żołnierzowi w czasie pokoju i wojny. Na dzień dzisiejszy wystąpiliśmy do MON o realizację kilkunastu zadań na kwotę ponad 1 mln PLN. Nie‑które z nich już winny być zrealizowane, a my mamy niebezpośrednią informację, że sprawy dotyczące zgłoszonych przez nas zadań zleconych być może będą rozpatrywane z końcem maja. takie działanie MON źle rokuje, ale nie ma innego rozwiązania, musimy na decyzję partnerów z MON poczekać.
– Od października u.br. do kwietnia br. we wszystkich instancjach i ogniwach naszej organizacji trwała kampania sprawozdawczo‑wyborcza. uczestniczył Pan we wszystkich szesnastu zjazdach wojewódzkich. jakie zagadnienia i problemy poruszano pod‑czas tych spotkań?
– Rzeczywiście kampania wyborcza zakończyła się 15 kwietnia Wojewódzkim Zjazdem Organizacji Świętokrzyskiej. We wszystkich Zjazdach Organizacji Wojewódzkich uczestniczyłem osobiście, uczestniczył w nich również Pan Dyrektor Jerzy Salamucha, ja uczestniczyłem też w kilku Zjazdach Organizacji Powiatowych. W czasie obrad wykazywano troskę o dalszy byt Stowarzyszenia w obliczu zmniejszających się przychodów, stale rosnących kosztów i zachodzących zmian w naszym kraju, poruszano problematykę spraw obronnych i rolę LOK w tej dziedzinie. Wykazywano zaniepokojenie zbyt rygorystycznymi przepisami dotyczącymi posługiwania się bronią i zdobywania uprawnień do jej posiadania, w tym do celów kolekcjonerskich. Poruszano też sprawy korzystania z majątku LOK do celów prywatnych przez członków oraz wykorzystywania prywatnej własności członków LOK do realizacji celów statutowych lub gospodarczych naszego Stowarzyszenia. Przewijał się też problem dualizmu przynależności niektórych członków do jednostki podstawowej LOK i równocześnie do stowarzyszenia z osobowością prawną, z reguły o tej samej nazwie, działającego w tej samej dziedzinie i korzystającego z majątku LOK. Podczas Zjazdów Organizacji Wojewódzkich: Małopolskiej i Lubuskiej zgłoszono propozycje koronacji naszego godła, a w Małopolskiej dodatkowo lokowskiego nakrycia głowy w miejsce beretu oraz zmiany jednego wersetu preambuły Statutu LOK. Niektóre z przytoczonych problemów i propozycji musi rozpatrzeć i zdecydować o ich przyjęciu bądź nieprzyjmowaniu XV Krajowy Zjazd Delegatów LOK.
– Panie Prezesie, podczas obrad XIV krajowego Zjazdu powiedział Pan, że każda następna kadencja w obecnych czasach to kolejny rejs ligi w nieznane. jednocześnie wyraził Pan przekonanie, że Liga Obrony Kraju poradzi sobie w najtrudniejszych chwilach i różnych okolicznościach, jednakże zależeć to będzie od wszystkich członków, działaczy, sympatyków i pracowników lok. Czy ta dewiza na koniec obecnej kadencji jest nadal aktualna?
– Nic dodać, nic ująć, ta dewiza będzie zawsze aktualna, bowiem otaczający nas świat i rzeczywistość, w których funkcjonujemy zmieniają się bardzo dynamicznie, a my mamy znikomy wpływ na ich dynamikę, dlatego też my do tych zmian musimy dostosowywać swoje działania i mentalność.
– Dziękuję za rozmowę
Zbysław Gontarz | |