Wrócili z tarczą
Zespół Klubu Żołnierzy Rezerwy Ligi Obrony Kraju w Rybniku, reprezentujący województwo śląskie w Centralnych Zawodach Klubów Żołnierzy Rezerwy rozgrywanych w bieżącym roku w Tarnobrzegu, zajął drugie miejsce, ulegając jedynie gospodarzom, tj. reprezentacji województwa podkarpackiego.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bowiem reprezentacja województwa śląskiego zazwyczaj plasowała się na punktowanych miejscach. Ale w tym roku ewenementem był wyczyn członka zespołu wojewódzkiego, sierż. rezerwy Jerzego Misia. Zawodnik ten – emeryt górniczy – uprawiający sporty obronne od lat, tym razem zaprezentował się jako snajper pierwszej wody.
Zawody Centralne Klubu Żołnierzy Rezerwy rozgrywane są corocznie i grupują reprezentacje województw kraju. Impreza ta stanowi przegląd sprawności bojowej żołnierza rezerwy, a również i tych, którzy w wojsku nie służyli, a swą sprawność bojową osiągali szkoląc się i trenując w jednostkach terenowych Ligi Obrony Kraju. W sytuacji, gdy został zawieszony powszechny pobór do wojska, część Polaków po prostu nie umie strzelać. Są próby organizacji szkoleń wojskowych w tworzonej Federacji Związków Strzeleckich, lecz to nie zaspokaja intuicyjnej potrzeby Polaków, by umieć strzelać. Dobrym przykładem w tej dziedzinie jest Miejski dzi szkolenia strzeleckie obejmujące konkurencje olimpijskie, strzelanie dynamiczne i strzelanie z broni historycznej czarnoprochowej ładowanej odprzodowo. Dysponuje fachową kadrą instruktorską, sprzętem, strzelnicami i zabezpiecza wszechstronny trening strzelecki obejmujący strzelania z karabinu, pistoletu i strzelby. Dzięki temu uczestnicy szkoleń osiągają wyniki liczące się w skali kraju, jak również w zawodach międzynarodowych.
Jerzy Miś – zwycięzca w trójboju XLI Centralnych Zawodów Strzeleckich Klubów Żołnierzy Rezerwy w Tarnobrzegu, 3‑4 października 2015 r. |
A teraz festiwal rezultatów zwycięzcy XLI Centralnych Zawodów Strzeleckich Klubów Żołnierzy Rezerwy rozgrywanych w dniach 3‑4 października 2015 r. w Tarnobrzegu. Niekwestionowanym bohaterem tych zawodów, jak już nadmieniono, był Jerzy Miś. Program zawodów obejmował cztery konkurencje. Pierwsza to strzelanie z karabinu centralnego zapłonu na odległość 100 m do tarczy sylwetkowej. W tej konkurencji Jerzy Miś zajął drugie miejsce z wynikiem 94/100 pkt., tracąc do zwycięzcy 3 pkt. Druga konkurencja to strzelanie z pistoletu wojskowego na odległość 25 m, w której Jerzy Miś zwyciężył z wynikiem 97/100 pkt..
W dwuboju ogniowym (karabin i pistolet) Jerzy Miś triumfował, zdobywając 191/200 pkt., pozostawiając w pobitym polu Jacka Kozdonkiewicza, który uzyskał 189/200 pkt.
Trzecia konkurencja była próbą lekkoatletyczną – rzut granatem ćwiczebnym na odległość 25 m do pozorowanego okopu o wymiarach 2 × 1 m za 3 pkt. i 2 × 6 m za 1 pkt. Jerzy Miś zajął piąte miejsce, uzyskując 12/15 pkt., co dało mu zwycięstwo w trójboju (łącznie 202/215 pkt.) i wygraną w całym turnieju. Drugie miejsce w trójboju zajął Jacek Kozdronkiewicz – również 202/215 pkt., lecz to był gorszy wynik z pistoletu w stosunku do Jerzego Misia.
Perełką tych igrzysk był pojedynek strzelecki. Konkurencja zespołowa, w której walczą trzyosobowe zespoły reprezentujące poszczególne województwa. O ile wcześniejsze konkurencje miały charakter raczej statyczny, to w tej konkurencji liczyły się: szybkość dobiegu do stanowiska strzeleckiego, szybkość strzału i precyzja trafienia. W tym pojedynku zespół z Rybnika – w składzie Jerzy Miś, Zbigniew Winiatorski i Marcin Kurczyński – uplasował się na miejscu szóstym na 17 startujących zespołów
Zespół Śląskiego Zarządu Wojewódzkiego zajął drugie miejsce, zdobywając łącznie 55 pkt. Zwycięzca – reprezentacja województwa podkarpackiego, zdobyła 56 pkt.
Na uwagę zasługuje perfekcyjne przygotowanie i przeprowadzenie tej bardzo trudnej imprezy. Prężne kierownictwo ppłk.(r) Jerzego Sałamuchy, dyrektora Podkarpackiego Zarządu Wojewódzkiego LOK, zostało z uznaniem przyjęte przez uczestników zawodów. Uroczyste zakończenie zawodów z udziałem zaproszonych gości i włodarzy terenu wraz z uhonorowaniem zwycięzców poszczególnych konkurencji odbyło się na rynku w Tarnobrzegu. Obecny na zakończeniu Prezes Ligi Obrony Kraju płk(r) Grzegorz Jarząbek w swoim wystąpieniu podkreślił proobrony i patriotyczny charakter zawodów oraz fakt, iż Liga od ponad 70 lat prowadzi działalność upowszechniającą tradycję oręża polskiego i wspiera wszelkie działania mające na celu podniesienie umiejętności proobronnych społeczeństwa.
Startując zespoły obiecały sobie spotkanie w roku następnym, niewykluczone że w Rybniku, gdyż wicemistrzostwo zobowiązuje do kontynuowania spotkań i sprawdzianów sprawności określanych hasłem: „Polacy winni umieć strzelać”.
Adolf Siemaszkiewicz | |